Strajki i blokady we Francji wskazują drogę do wygranej!

| 1 czerwca 2016
26.05.15 Paryż. Stutysięczna demonstracja. W tym dniu zastrajkowali pracownicy wszystkich 19 elektrowni jądrowych we Francji.

26.05.15 Paryż. Stutysięczna demonstracja. W tym dniu zastrajkowali pracownicy wszystkich 19 elektrowni jądrowych we Francji.

Ruch przeciwko atakom socjaldemokratycznego rządu na prawa pracownicze, mający na celu ?sparaliżowanie gospodarki?, doprowadził w ostatnim tygodniu maja do braków paliwa w całej Francji.

Nowe Prawo Pracy zwiększa dopuszczalną liczbę godzin roboczych, oraz daje przedsiębiorcom większą władzę zwalniania pracowników. Blokady dróg odcięły rafinerie, porty, centra dystrybucji i ośrodki przemysłowe. Jednocześnie związki zawodowe podejmują próby zamknięcia kluczowych miejsc pracy.

Po tym jak policja oczyściła kilka głównych dróg pracownicy rafinerii zwołali wiece. Przegłosowano na nich rozpoczęcie strajku i unieruchomienie rafinerii od wewnątrz. W rezultacie do 22 maja całkowicie zabrakło paliwa na 1/10 wszystkich stacji benzynowych. Poważne braki wystąpiły na północy i zachodzie. Dotknęły nawet stołeczny Paryż.

Pierwsi do bezterminowego strajku przystąpili pracownicy firm przewozowych. W ciągu zaledwie kilku dni rząd wycofał się z planowanego obcięcia ich stawek za nadgodziny, to jednak nie zakończyło strajku. Następnie akcję strajkową wzmogli pracownicy kolei i innych branż. Dwa ogólnokrajowe dni akcji odwróciły zauważalną od 6 tygodni tendencję do spadającej frekwencji na protestach, ustanawiając nowe rekordy. W samym Paryżu wyszło na ulice 100 tys. ludzi.

Pracownicy przemysłu rozrywkowego walczą w obronie swojego programu ubezpieczenia społecznego poprzez okupację znanych teatrów. Ruch ?Nuit Debout? (dosłownie ?noc na nogach?) został zapoczątkowany na masowych wiecach na miejskich placach w marcu, podsycając akcję bezpośrednią.

Przeciwko blokadom została wysłana policja. Stawka dla rządu jest ogromna. Żadne z ustępstw nie powstrzymało buntu, wzmocniło za to opozycję ze strony parlamentarnej prawicy. Premier Manuel Valls upiera się, że przełamie wszystkie blokady. Represje zmniejszyły liczbę dołączających do protestów i wywołały gorące dyskusje wśród tych, którzy do nich dołączyli. Jeśli jednak ruch odniesie sukces, rozprzestrzeniając się i paraliżując gospodarkę, to odeprze atak i da przykład pracownikom w całej Europie.

Dave Sewell
Tłumaczył Jacek Szymański

Tags:

Category: Gazeta - czerwiec 2016

Comments are closed.