Unijny program cięć budżetowych dla Grecji – Strajk generalny może wygrać
Związki zawodowe sektora publicznego w Grecji planują kolejny strajk generalny przeciwko polityce cięć partii Syriza ? pisze Panos Garganas z Aten
Syriza wygrała ubiegłoroczne wybory obietnicą społecznej zmiany, ale zamiast tego prowadzi politykę brutalnych cięć budżetowych.
Pracownicy zdecydowali odpowiedzieć na to strajkiem generalnym i łączą się w walce z rosnącym w siłę ruchem antyrasistowskim.
Adedy ? Konfederacja Związków Zawodowych Pracowników Administracji Publicznej -poinformowała, że tysiące pracowników wezmą udział w planowanym na 24 listopada strajku.
Rezolucja komitetu wykonawczego związku podkreśla, że strajki i demonstracje sektorów takich jak pracownicy służby zdrowia i nauczyciele oraz protesty emerytów muszą przybrać na sile. Wzywa również związki zawodowe sektora prywatnego, aby przyłączyły się do strajku w walce o porozumienia zbiorowe, pełnoetatowe zatrudnienie i przeciwko cięciom świadczeń publicznych.
W październiku pracownicy służby zdrowia zorganizowali demonstrację, która przemaszerowała przez Ateny pod ministerstwo zdrowia. Po drodze do marszu dołączały grupy popierających akcję pracowników każdego mijanego szpitala. Podobne demonstracje są planowane w całym kraju.
Emeryci protestujący przeciwko kolejnej fali cięć zostali potraktowani gazem łzawiącym. W ciągu ostatnich 6 lat wysokość emerytur spadła o 45%. Pracownicy wodociągów publicznych protestowali przeciwko prywatyzacji państwowych zakładów.
Tzw. ?trojka?, czyli: Komisja Europejska, Europejski Bank Centralny i Międzynarodowy Fundusz Walutowy, domagają się aby każde przedsiębiorstwo, majątek nieruchomy i udziały należące do skarbu państwa zostały przetransferowane do funduszu specjalnego, który miałby być pod kontrolą wierzycieli Grecji, na co ostatecznie przystał rząd Syrizy.
Nauczyciele domagają się zwiększenia zatrudnienia i środków na szkolnictwo. Edukacja to jeden z najbardziej pokrzywdzonych dotkliwymi cięciami budżetowymi sektorów.
Obecnie jest w Grecji mniej nauczycieli szkół podstawowych niż policjantów. Postulat zwiększenia liczby nauczycieli jest połączony z kampanią walczącą o prawo dzieci z rodzin uchodźczych do nauki.
Szacuje się, że ponad 20 tysięcy takich dzieci przebywa w Grecji. Rządy UE nie pozwalają ich rodzinom na podróż do krajów docelowych.
Większość z nich przebywa w specjalnych obozach, z daleka od miast. Rząd Syrizy umożliwił naukę w popołudniowych klasach tylko 1200 takich dzieci.
Organizacje antyrasistowskie (m.in. Keerfa) oraz związek zawodowy nauczycieli twierdzą, że takie rozwiązanie jest niesatysfakcjonujące i domagają się edukacji w pełnym wymiarze godzin dla wszystkich dzieci.
Udało im się zjednoczyć we wspólnej akcji ze stowarzyszeniami rodzicielskimi przeciwko faszystowskim grupom, które próbowały uniemożliwić dzieciom z rodzin uchodźczych uczęszczanie do szkoły.
Aktywiści antyrasistowcy i antyfaszystowscy jednoczą się z ruchem strajkowym przeciwstawiającym się polityce ostrych cięć budżetowych i rasistowskiemu ustawodawstwu.
W swoim wystąpieniu podczas niedawnego kongresu Syrizy premier Alexis Tsipras powiedział, że partia reprezentuje nowoczesną lewicę i ma odwagę na powzięcie surowych środków, które uzdrowią państwo i umożliwią pozostanie Grecji w Unii Europejskiej.
W tym samym przemówieniu Tsipras zaatakował tę część lewicy, która pozostaje w opozycji do jego rządu, zarzucając im izolacjonizm i defetyzm.
Jednak nawet wśród szeregowych członków Syrizy jedynie jedna trzecia odnowiła członkostwo w okresie pomiędzy pierwszym i drugim kongresem partii (dane Avgi oficjalnego dziennika partii Syriza).
Odbudowanie lewicy, która wspiera pracowników walczących z polityką realizowaną przez rząd Alexisa Tsiprasa, jest teraz naszym najpilniejszym zadaniem.
Tłumaczyła Ela Bancarzewska
Category: Gazeta - listopad 2016